Wspominałem już kiedyś na tym blogu, że w jednym miocie mogą urodzić się kocięta po różnych kocurach. Powiem więcej, bywa i tak, że na świat przychodzą kocięta na różnym etapie rozwoju, w różnym wieku niejako. Jest to możliwe dzięki pewnym interesującym zjawiskom: superfekundacji oraz superfetacji, czyli nadpłodnieniu i zapłodnieniu dodatkowemu (ciąży dodatkowej).
Zapłodnienie dodatkowe – Ruja w ciąży, kolejne krycie
Superfetacja (z łaciny: superfetatio – super plus fetus, czyli potomstwo), czyli zapłodnienie dodatkowe to sytuacja, w której dochodzi do zapłodnienia kolejnej komórki jajowej, ale w kolejnym cyklu owulacyjnym.1,2 W tym czasie pierwsze jajeczko już się rozwija.
Zdarza się czasami, że kotka będąca już w ciąży, ponownie wchodzi w okres rui. Gdy wówczas w pobliżu znajdzie się chętny kocur, z pewnością skorzysta z jego „usług”, co może skończyć się zapłodnieniem. W efekcie w organizmie samicy rozwijają się płody, będące w różnym wieku. O ile mi wiadomo, może do tego dojść wyłącznie na początku ciąży, ponieważ w późniejszych jej stadiach wydzielane są hormony, które hamują ruje bądź uniemożliwiają zagnieżdżenie się nowych zarodków.
Rozwój kocich płodów trwa około 2 miesięcy, a dokładniej średnio 60-65 dni. Możliwe są jednak odchylenia o tego terminu, i to czasami nawet znaczne. Jeśli jednak poród nastąpi w okresie krótszym niż 59 dni3 (lub 58, jak znalazłem w innym źródle4) kocięta umierają tuż po porodzie lub rodzą się martwe.
W przypadku dodatkowego zapłodnienia, poród odbywa się zwykle w terminie przypisanym płodom rozwijającym się z pierwszego krycia. Tak więc to, czy potomstwo z drugiego zapłodnienia urodzi się żywe i zdolne do życia, zależy od czasu, jaki upłynął między obydwoma kryciami.
Na wielu stronach internetowych opisane powyżej zjawisko nazywane jest nadpłodnieniem. Niegdyś ja również to robiłem, ponieważ tak określano je w starych książkach o kotach5, które czytałem. Co ciekawe, zagadnienie to nie jest zbyt często poruszane w publikacjach. Może dlatego dopiero stosunkowo niedawno natrafiłem na inną definicję nadpłodnienia, i to wcale nie w tekstach poświęconych kotom.
Nadpłodnienie – Jedna ruja, kilka kryć
Superfekundacja (z łaciny: superfoecundatio – super plus fecundus, czyli płodny), czyli nadpłodnienie to zjawisko zapłodnienia różnych komórek jajowych w tym samym cyklu owulacyjnym, ale w wyniku odrębnych aktów płciowych.6,7
U kotów występuje tzw. owulacja prowokowana – komórki jajowe uwalniania pod wpływem fizycznego bodźca pojawiającego się podczas kopulacji. Czasem koniecznych jest kilka następujących po sobie zbliżeń, by do niej doszło.8 Jest zatem czymś zupełnie naturalnym, że komórki jajowe uwalniane w jednym cyklu owulacyjnym łączą się z plemnikami, które dostały się do organizmu kotki w kilku kolejnych kryciach. A do tego mogą one pochodzić od różnych samców!
Inaczej niż u wielu swoich dzikich krewniaków, kotka w okresie rusi spotyka się z wieloma kocurami, co oznacza to, że może być pokryta przez kilka kocurów Oczywiście w hodowli zwykle do takich sytuacji nie dochodzi, chyba że przypadkiem, gdy hodowca nie dopilnuje swoich zwierząt, u kotów wolno żyjących jest jednak czymś częstym.
Pokusiłbym się zatem o stwierdzenie, że nadpłodnienie u kotów to zjawisko całkowicie normalne, wręcz fizjologiczne – ale to moje przemyślenia, nie znalazłem takiego stwierdzenia w tekstach źródłowych (które podawałyby to wprost).
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: pixabay.com
Przypisy:
1. Witold Malinowski: Czy można zajść w kolejną ciążę, będąc już w ciąży?. „Świat Nauki”. nr. 8 (240), s. 77, sierpień 2011. Prószyński Media
2. Ewa Raczek: Nadpłodność i dodatkowe zajście w ciążę jako przyczyna dwuojcowskich bliźniąt – możliwość wyjaśnienia zjawiska w dobie badań polimorfizmu DNA. Strona Archiwum Medycyny Sądowej i Kryminologii [http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=216]
3. A.L. Leipoldt: Embryology of domestic cat. Strona internetowa PawPeds. [https://pawpeds.com/pawacademy/reproduction/embryology]
4. David Taylor: Ty i Twój kot. Muza S.A., Warszawa 1994
5. Aleksandra Konarska-Szubska: Koty rasowe. Panstwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa 1989
6. Witold Malinowski: Czy można zajść w kolejną ciążę, będąc już w ciąży?. „Świat Nauki”. nr. 8 (240), s. 77, sierpień 2011. Prószyński Media
7. Ewa Raczek: Nadpłodność i dodatkowe zajście w ciążę jako przyczyna dwuojcowskich bliźniąt – możliwość wyjaśnienia zjawiska w dobie badań polimorfizmu DNA. Strona Archiwum Medycyny Sądowej i Kryminologii [http://www.amsik.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=216]
8. Kocie położnictwo, czyli kochać rozumnie – rozmowa z dr.n.wet. Sławomirem Gizińskim. Magazyn Kocie Sprawy nr 114 kwiecień 2012. Tekst opublikowany na stronie magazynu Kocie Sprawy. [http://www.kociesprawy.pl/magazyn/poradnik/zdrowie_kota_2/kocie_poloznictwo_czyli_kochac_rozumnie_-_barbara_sieradzan_rozmawia_z_dr_n._wet._slawomirem_gizinskim/]
Ciekawy artykuł, porusza temat, który nie jest często „tykany”, raczej się o nim nie mówi. Ja sama kupiłam stosunkowo niedawno koty do hodowli, parkę i o jaki duże było moje zdziwienie gdy dowiedzialam się że w okresie ruji po maks 3 dniach parę trzeba rozdzielic by kotki nie pokryć dwa razy. Hodowca, który mnie pouczał w tej sprawie twierdził że kotka powtórnie pokryta może urodzić chore kocięta lub poronić. Koty są ciekawymi stworzeniami.
Pozdrawiam serdecznie .
Podaje kotce regularnie od 2miesiecy prowere i nie ma rui moj kocur raz dziennie ją kryje czy zajdzie w ciaze?
Kryje czy tylko próbuje? By do krycia doszło, samica musi przyjąć odpowiednią pozycję, czyli niejako wyrazić zgodę na krycie. Kotka, która nie ma rui, nie dopuszcza do siebie kocura.
Witam, moja kotka jest w zaawansowanej ciąży. A wczoraj jak wracaliśmy z sklepu to na schodach siedziała z kocurem który za nią lazil krok w krok. Możliwe żeby dala się kryć? Ma objawy rui.