Dlaczego koty śpią w dziwnych miejscach?

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, udostępnij go na:

Koty cechują się zadziwiającą umiejętnością spania w najbardziej dziwnych miejsca, jakie tylko można sobie wyobrazić. Ustawione rządkiem książki, sterta bielizny do prania, buty na przedpokoju, a nawet wytłaczanka pełna wiejskich jaj kurzych – to tylko skromne przykłady kocich „legowisk”. Dlaczego koty śpią w dziwnych miejscach? Spróbujmy odpowiedzieć sobie na to pytanie?

Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie o to, dlaczego koty śpią w dziwnych miejscach

Jestem przekonany, że nie istnieje jedna odpowiedź na pytanie o to, dlaczego koty śpią w dziwnych miejscach. Ulubione miejsca kociej drzemki są od siebie czasami tak różne, że z pewnością inne są powody ich wyboru przez futrzaka. Otwarta szuflada to zupełnie co innego niż okienny parapet. Dlatego każdy rodzaj „legowisk” naszych pupili trzeba omówić osobno. Od razu też chciałbym podkreślić, iż nie zawsze potrafię znaleźć rozsądną odpowiedź.

Kartonowe pudła, wnętrza szaf oraz szuflad i tym podobne miejsca

O tym, dlaczego koty tak kochają kartony szerzej pisałem TUTAJ. W tym tekście nie będę więc rozpisywał się nad tym szczególnym miejscem kocich drzemek. Powiem zatem tylko tyle, że pudełka, szafy i inne tego typu miejsca mają jedną cechą wspólną – kot może się w nich schować.

Nasze futrzaki lubią skryć się przed światem. Nie mam wątpliwości, że jest to instynktowne zachowanie, które przejawiali już ich dzicy przodkowie. Wynika to z faktu, że są to niewielkich rozmiarów zwierzęta, są zatem narażone na ataki drapieżników – mimo, że same są sprawnymi myśliwymi. Na swe legowiska wybierają więc często miejsca, w których mogą się skryć, co daje im poczucie bezpieczeństwa.

Wysoko położone półki, szafki i tak dalej

Także i w tym przypadku łatwo znaleźć racjonalną odpowiedź na pytanie o to, dlaczego koty lubią układać się na wysoko położonych miejscach. Po prostu są to doskonałe punkty obserwacyjne. A koty lubią widzieć, co się wokół nich dzieje. Oczywiście jest to zachowanie wrodzone, dzięki któremu zwierzę może w porę dostrzec zbliżające się niebezpieczeństwo.

Kaloryfery, laptopy, telewizory oraz kilka innych miejsc

Czy zastanawiacie się nad tym, co łączy kaloryfer, laptop i telewizor? Już mówię. Otóż, wszystkie te przedmioty wydzielają ciepło! A jak powszechnie wiadomo, koty uwielbiają ciepło. Kiedyś wylegiwały się na zapiecku (to taka część dawnych dużych pieców, służących do przygotowania posiłków, a nawet spania), obecnie rozkładają się na kaloryferach czy włączonych laptopach. Na telewizorach już nie – współczesne modele pozbawione są wielkich kineskopów, więc raczej trudno na nich leżeć.

Najbardziej zadziwiające jest to, że nasi mruczący pupile potrafią spać na bardzo rozgrzanym kaloryferze lub równie – bądź jeszcze bardziej – gorącym zewnętrznym parapecie okiennym! Człowiek tego ręką dotknąć nie może, a one leżą… Cóż… Od razu przychodzi mi do głowy jedno wytłuczenie tego fenomenu: doskonałe właściwości izolacyjne kociego futra! Może nie wszyscy wiecie, ale kocia okrywa włosowa chroni nie tylko przed utratą ciepła, ale też przed przegrzaniem organizmy w skutek zbyt wysokiej temperatury otoczenia. Jej izolacyjne właściwości działają bowiem w obydwie strony.

Zgrzewki z wodą, wytłoczki pełne jajek, książki na półce oraz inne dziwne miejsca

Tak! To naprawdę trudno wytłumaczyć. Wydaje się, że kotom wszędzie jest wygodnie, Czy naprawdę jest im wygodnie. Zapewne tak, ale jak to możliwe? Nie wiem. Może wynika to z ich niezwykle giętkich kręgosłupów, dzięki czemu ich ciało zdaje się dostosowywać kształtem do powierzchni. Jak myślicie?

Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Pixabay.com

Blue_Bis Baner

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *