Kocie zaloty są bywają bardzo gwałtowne i głośne. Czasem nawet bardziej przypominają walkę niż miłość. Zwłaszcza, gdy kotka przeraźliwie więc krzyczy podczas kopulacji a tuż po z wrzaskiem rzuca się z pazurami na swego oblubieńca.
Dlaczego kotka atakuje kocura?
Zachowanie kotki podczas krycia bywa dla wielu co najmniej zaskakujące. Wygląda bowiem na to, że zbliżenie nie sprawia jej przyjemności. I tak z pewnością jest. Nie tylko nie jest przyjemne, ale wręcz boli. Dlaczego?
Wszystkiemu winny jest kocur, a właściwie ewolucja, która wyposażyła go penis pokryty małymi ostrymi łuskami. Odchylają się one w taki sposób, że przy wyjmowaniu z pochwy, drapią jej ścianki, co jest dla kotki bardzo bolesne.
Dlaczego na prąciu kocura znajdują się te łuski?
Skąd te łuski na prąciu kocura? Otóż u kotek występuje zjawisko zwane owulacją prowokowaną. Aby doszło do uwolnienia komórek jajowych potrzebny jest zewnętrzny bodziec – w tym przypadku jest nim fizyczne podrażnienie ścian pochwy samicy. Czyli całkiem inaczej niż na przykład u psów i ludzi – tu owulacje stymulują przede wszystkim bodźce wewnętrzne, czyli hormony.
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: By Oliver Deisenroth (Own work)
[GFDL or CC BY-SA 3.0], via Wikimedia Commons
