Żywienie kotów dorosłych nie różni się aż tak bardzo od żywienia kociąt – choć może wydawać się, że jest inaczej. Dojrzałe futrzaki potrzebują tych samych podstawowych składników pokarmowych, co osobniki młode, choć w nieco innych proporcjach. (Mamy tu oczywiście na myśli koty zdrowe – żywienie chorych zwierząt to osobna kwestia.) Zapewnienie pupilowi odpowiedniej diety nie jest w dzisiejszych czasach trudne, szczególnie jeśli jako podstawę menu stosujemy gotowe karmy dla kotów.
Potrzeby pokarmowe kotów dorosłych – bezwzględni mięsożercy
Kot jest mięsożercą! Mówiąc dokładniej, jego naturalną dietę stanowią ciała innych zwierząt (głównie gryzoni, z dodatkiem małych ptaków, niewielkich gadów i płazów, a od czasu do czasu nawet jakichś bezkręgowców). A więc nasze futrzaki spożywają nie tylko mięso, ale też inne części ciał swych ofiar: skórę, wnętrzności, kości itd. Choć mięso (czyli mięśnie poprzecznie prążkowane) raczej dominuje w menu kotów, jako że stanowi główną masę organizmów zwierzęcych.
Musimy wiedzieć, że ewolucja kotów (a konkretnie ich dzikich przodków) ukształtowała ich metabolizm tak, by czerpały potrzebne im do życia składniki odżywcze z ciał innych zwierząt. Owszem, futrzaki lubią skubać trawę. Niektóre od czasu do czasu chętnie zjedzą marchewkę, ogórka czy zielony groszek. Pokarmy te jednak mają dla naszych kotów znikomą wartość odżywczą, gdyż układ pokarmowy kotów nie jest przystosowany do trawienia pokarmów roślinnych. Dlatego wśród kocich dietetyków nie brakuje opinii, że koty w ogóle mogą obyć się bez pokarmów roślinnych.
Przystosowywanie się do odżywiania wyłącznie pokarmami pochodzenia zwierzęcego miało swoje konsekwencje w postaci uzależnienia się kotów od niektórych związków zawartych głównie lub tylko w mięsie. Najlepszym, najczęściej przytaczanym przykładem jest szczególnie zapotrzebowanie kotów na taurynę. To aminokwas, który uczestniczy w wieku procesach metabolicznych, które zachodzą w organizmie kotów, a który zwierzęta te pobierają wyłącznie z pokarmem mięsnym.
Naturalna kocia dieta jest bardzo bogata w białko, dlatego musimy serwować swojemu mruczącemu przyjacielowi karmę wysokobiałkową. Jak podają niektóre źródła, dzienna dawka białek dla dorosłych futrzaków to 5,5-11,5 gram na każdy kilogram ich masy ciała.1
Oczywiście cały czas mówimy o białku zwierzęcym, a nie roślinnych, które ma inny, dużo mniej odpowiedni dla kotów skład. Białka roślinne są dla kotów nie tylko ciężko strawne, ale też nierzadko bywają przyczyną alergii pokarmowych. Silnym alergenem dla naszych pupili jest zwłaszcza białko zbóż (przede wszystkim pszenicy).
Wybór między gotowymi karmami a dietą BRF
Nie ma wątpliwości, że posiłki naszego kota powinny być kompletne i w pełni zbilansowane. Co oznacza, że muszą być dostosowane składem do biologicznych potrzeb futrzaków. Obecnie dość łatwo spełnić ten warunek, choćby z tego powodu, iż na runku zoologicznym nie brak gotowych karm dla kotów, których jakość ciągle się poprawia.
Naprawdę dobrej jakości gotowa karma dla kota może pozwolić nam utrzymać pupila w dobrym stanie zdrowia. Trzeba jednak przyznać, że ma ona również licznych przeciwników. Alternatywną jest tzw. dieta BARF. Opiera się ona na naturalnych nieprzetworzonych surowcach, jak mięso, jaja, olej itd. Dobrze skomponowana dostarczy zwierzęciu wszystkiego, czego potrzebuje.
Warto w tym miejscu wspomnieć o kontrowersjach związanych z suchymi karmami dla kotów. Wielu kociarzy je stosuje, ale nie brakuje również przeciwników podawania futrzakom gotowych karm tego typu. Poważnym argumentem, który oni wysuwają jest to, że przy żywieniu kotów suchymi karmami może u zwierząt wystąpić niedobór wody w organizmie. To zaś może skutkować problemami zdrowotnymi.
Gotowe suche diety – jak sama nazwa wskazuje – cechują się bardzo niską wilgotnością. Nie są więc źródłem płynów, w przeciwieństwie do mokrych karm dla kotów. A powinniśmy wiedzieć, że niektóre koty mało piją. Żywiąc pupila wyłącznie suchymi karmami, co niektórzy kociarze robią, musimy sprawdzać, czy pobiera odpowiednia ilość wody.
Dieta mieszania w żywieniu kotów
Dieta mieszana to dieta złożona ze wszystkich typów karm dla kotów. Podajemy zwierzakowi zarówno karmy suche, jak i karmy mokre. Menu zwierzaka uwzględnia również mięso i inne podobne surowce. Taki sposób żywienia kota ma sporo zalet. Między innymi to, że dieta jest urozmaicona, a futrzak przyzwyczaja się do różnorodnego pokarmu, więc mniej grymasi przy posiłkach.
Ilość podawanego pokarmu i częstotliwość karmienia
W większości przypadków najlepiej sprawdza się podawanie kotu tyle pokarmu, ile chce. Problemy z nadwagą u naszych mruczących pupili to zwykle skutek niewłaściwej diety, zawierającej składniki złej jakości, mało surowców pochodzenia zwierzęcego za to z dużą zawartością zbóż, które są dla kotów ciężkostrawne.
Jeśli podajemy naszemu futrzakowi suchą karmę dla kotów, możemy ją udostępniać ją zwierzęciu przez cały czas. Zadbajmy, by zawsze znajdowała się ona w kociej misce. Dzięki temu zwierzak będzie mógł jeść często, ale małymi porcjami, kiedy tylko będzie miał na to ochotę. Konserwy i inne mokre karmy, które – w przeciwieństwie do karm suchych – szybko się psują, podajemy w małych porcjach.
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Pixabay.com
PS. Więcej o żywieniu dorosłych kotów znajdziecie w innych artykułach publikowanych w sekcji „Żywienie kotów”.
