Rytuały powitalne kotów

Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, udostępnij go na:

Wspomniane w tytule rytuały powitalne kotów to nic innego, jak sposoby witania się przez koty. Wszystkie społeczne gatunki wypracowały swoje formy powitań. My na przykład podajemy sobie ręce, kłaniamy się sobie, całujemy w ręce lub w policzki, obejmujemy się itd. A koty? One również wykształciły techniki witania się. Jakie? Zaraz sobie powiemy.

Wrodzone czy nabyte rytuały powitalne u kotów?

Żaden inny gatunek nie posiada tak bogatych i zróżnicowanych rytuałów powitalnych, jak człowiek. Koty i inne zwierzęta z pewnością pod tym względem nam nie dorównują.

Nie ma w tym niczego dziwnego, ponieważ sposoby witania u ludzi to przede wszystkim efekt wielu, wielu lat ewolucji kulturalnej. To wytwory kultury, choć sięgające swymi korzeniami do wrodzonych zachowań społecznych człowieka. Takim wrodzonym elementem powitań u ludzi jest uśmiech.

W przypadku kotów mamy do czynienia przede wszystkim z rytuałami powitalnymi wypracowanymi w procesie naturalnej ewolucji zachowań wrodzonych. Są zatem zapisane w genach i razem z genami przechodzą z pokolenia na pokolenie. Co nie znaczy, że są absolutnie niezmienne.

Zachowania zwierząt cały czas ewoluują. Ponadto – jak to ma miejsce w przypadku kotów – mogą kształtować je również doświadczenia zdobyte w życiu.

Do czego służą rytuały powitalne?

Rytuały powitalne odrywają ogromną rolę w życiu społecznym zwierząt. Większe niżby mogło się na pierwszy rzut oka wydawać. Dlaczego? Otóż dlatego, że ich głównym zadaniem jest sygnalizowanie przyjaznych zamiarów i łagodzenie agresji.

Nawet bowiem wśród przyjaciół przy każdym spotkaniu trzeba zawierać „pakt o nieagresji”, jeśli mogę się tak wyrazić.

Przy każdym spotkaniu zwierzęta – i ludzie, jeśli chcecie wiedzieć – muszą upewniać się, że nic się nie zmieniło i ten drugi/druga druga nadal żywi wobec nas dobre zamiary, nie pragnąć naszej szkody.

Kolejną ważną funkcją powitań u kotów – wynikającą z dwóch wymienionych powyżej – jest zacieśnianie więzi społecznych. Witając się serdecznie, futrzaki wzmacniają łączące ich uczucia przyjaźni.

Z drugiej jednak strony ustalają i wzmacniają ich wzajemną pozycję społeczną.To też ważna rola rytuałów powitalnych kotów.

Zależnie bowiem od tego, jakie relacje społeczne łączą zwierzaki, ich powitanie przebiega inaczej. Rytuał powitalny osobników stojących na różnych szczeblach w hierarchii społecznej różni się nieco od powitania zwierząt, które są równe rangą.

Nieco inaczej też może wyglądać kocie powitanie z człowiekiem.

Elementy rytuałów powitalnych u kotów

Rytuały powitalne u kotów to zestaw zachowań, mimiki, a czasami również dźwięków, które wykonywane są podczas spotkania.

Formy powitania służą przede wszystkim w kontaktach wewnątrzgatunkowych. Koty jednakże nauczyły się wykorzystywać je również w kontaktach z przedstawicielami innych gatunków, z którymi łączą je mniej lub bardziej zażyłe stosunki.

Zachowania powitalne u kotów

W rytuałach powitalnych możemy jednak wyróżnić kilka różnych zachowań.

  • Podchodzenie na lekko ugiętych lub wyprostowanych nogach – Czasami podchodzą do siebie obydwa osobniki, a czasami tylko jeden (zwykle ten bardziej uległy i przyjaźnie nastawiony). Osobnik podporządkowany zbliża się na nogach mniej lub bardziej ugiętych, przy czym przednie są bardziej ugięte. Osobnik dominujący stąpa na bardziej wyprostowanych nogach.
  • Opuszczenie lub podniesienie głowy – Uległy i nastawiony bardzo pokojowo futrzak w geście powitanie obniża głowę. Dominujący osobnik będzie raczej trzymał głowę wyżej.
  • Uniesienie ogona – Jedno z najbardziej charakterystycznych elementów rytuałów powitalnych. Uniesienie wyprostowanego ogona podczas powitanie jest u naszych futrzaków sygnałem przyjaznych zamiarów. Sygnalizuje też uległość. Pewną ciekawostką jest fakt, że u psów uniesiony ogon przy powitaniu oznacza dominację. Może dlatego w kontaktach pies-kot, ten drugi tak często jest przywódcą – pies odbiera uniesiony koci ogon za sygnał siły i pewności siebie.
  • Szturchanie i ocieranie głowami – Czyli znane wszystkim kociarzom „baranki”. Kiedy spotykają się dwa koty nierzadko wykonują tę czynność jednocześnie, jakby się bodły. Zdenek Veselovský, czeski zoolog, nazywa takie zachowanie „podaniem głowy”. Czasami towarzyszy mu lekkie pogryzanie zębami. Przy witaniu z człowiekiem koty również najchętniej szturchają go w głowę i podgryzają w policzki.
  • Ocieranie się o siebie – Również powszechnie znany koci zwyczaj. Odbywa się zwykle według następującego schematu: jeden z witających się kotów – albo obydwa jednocześnie zaczynają od szturchania się głowami i pocierania policzkami. Później ocierają się szyjami, bokami ciała, by na końcu owinąć się wzajemnie ogonami. Wiele kotów stosuje ten rytuał witając się ze swoimi opiekunami. To kocie zachowanie ma również pewien ukryty cel: służy wymianie zapachów, ponieważ podczas ocierania się, koty zostawiają na sobie nawzajem wydzielinę zapachową gruczołów skórnych.
  • Podtykanie zadka pod nos – I to zachowanie znane jest kociarzom. Zachowuje się tak osobnik uległy.
  • Podskakiwanie lub stawanie na tylnych łapach – Zachowanie to możemy obserwować głównie u kotów witających się z ludźmi albo innym wysokimi przyjaciółmi, np. dużymi psami. Zdarza się jednak, że futrzaki unoszą się na tylnych łapach, gdy ocierają się o współplemieńców. Wtedy robi to zwierzak uległy.
  • Kładzenie się na plecach – Kolejne zachowanie, które najczęściej pojawia się się przy powitaniu z człowiekiem.

Mimika w rytuałach powitalnych u kotów

W porównaniu z ludźmi czy też z psami, koty mają stosunkowo słabo rozwiniętą mimikę. Nie wykształciły aż tak bardzo wyraźnych sygnałów mimicznych jak nasz uśmiech na przykład. Ani nawet czegoś na kształt uśmiechu jak psy.

Przyjazna mimika powitalna kotów nie jest więc specjalnie rozbudowania. Zwierzak kieruje uszy w stronę osobnika, z którym się wita. Tak samo może ustawiać wąsy. Oczy mogą być lekko przymrużone. Kocie oczy – moim zdaniem – wyrażają najwięcej emocji, ale trzeba nauczyć się z nich czytać, a to wymaga pewnego doświadczenia.

Dźwięki wydawanie przez koty na powitanie

Również wokalizacja powitalna nie jest u kotów zbyt bogata. Nasi pupile witają się zwykle w ciszy, ale zdarza się jednak, że mruczą lub miauczą.

  • Mruczenie – Kocie mruczenie jest wieloznaczne. W tym jednak przypadku można je interpretować jako uzewnętrznienie przyjaznych zamiarów.
  • Miauczenie – I ten dźwięk może mieć wiele znaczeń, ale w tym przypadku oznacza przyjazne zamiary. Dźwięków tych koty używają głównie w kontaktach matka-dzieci oraz w kontaktach z ludźmi.

Jak witają się koty?

Skoro wiemy już, z jakich elementów składają się rytuały powitalne kotów, powiedzmy sobie jak wyglądają typowe kocie powitania.

Powitanie dwóch kotów

Stroną aktywniejszą jest zazwyczaj osobnik uległy, zwierzak dominujący przyjmuje bardziej bierną postawę. A ich typowe powitanie wygląda następująco:

  1. koty patrzą się na siebie; ich uszy i wibrysy mają skierowane ku sobie;
  2. osobnik dominujący siedzi; ma prosty kręgosłup, głowę uniesioną, ogon zaś może być na linii z kręgosłupem, luźno opuszczony lub lekko uniesiony w geście przyjaźni;
  3. osobnik uległy podchodzi z opuszczoną głową; kręgosłup ma prosty, a przednie nogi lekko ugięte; ogon uniesiony pionowo;
  4. koty stykają się nosami;
  5. zwierzak podporządkowany szturcha głową tego drugiego, ociera się o niego policzkami, potem bokiem;
  6. koty owijają się ogonami;
  7. osobnik uległy podtyka dominującemu kotu zadek pod nos.

Powyższy rytuał powitalny może być oczywiście modyfikowany, w zależności od sytuacji i wzajemnych relacji futrzaków. Jeśli na przykład obydwa zwierzaki stoją tym samym szczeblu drabiny społecznej, ich postawy i zachowania są do siebie podobne. A gdy nie są pewne swoich intencji, do rytuału powitalnego mogą wkradać się elementy grożenia.

Powitanie kota z człowiekiem

Witając się z ludźmi, a zwłaszcza z opiekunami, koty przyjmują często postawę uległą. Nie ma w tym niczego niezwykłego – przecież człowiek jest większy i silniejszy od kota. Oto jak zazwyczaj kot wita wracającego do domu opiekuna:

  1. gdy człowiek wchodzi, kot podbiega do niego; kręgosłup prosty, ogon uniesiony, oczy i uszy skierowane ku opiekunowi; nogi mogą być lekko ugięte;
  2. zwierzak ociera się o nogi opiekuna – najpierw policzkami, potem bokiem ciała, na końcu owija ogon wokół ludzkich nóg – mogą to powtarzać kilka razy;
  3. z uniesionym ogonem kot odwraca się do nas tyłem.

Do powyższego rytuały powitalnego kot może dokładać inne elementy. Wiele futrzaków, na przykład, podskakuje na tylnych kończynach albo wskakuje na najbliższe meble. Robią tak, ponieważ chcą być blisko twarzy opiekuna, by móc przywitać się w typowy dla siebie sposób, czyli barankując. Niektóre koty mają w zwyczaju również kłaść się przed opiekunem na plecach.

Witając sie z człowiekiem, koty często miauczą. W tych przypadkach dźwięk ten możemy interpretować jako prośbę o kontakt fizyczny (wzięcie na ręce), a czasami o nakarmienie (jeśli mamy w zwyczaju dawać pupilowi jeść po powrocie do domu). Czasami też mruczą.

Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Pixabay.com

Blue_Bis Baner

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *