Kupić kota czy go adoptować? Różne są głosy na ten temat. Są tacy, którzy wykazują wyższość adopcji nad kupnem, dowodząc nawet, że kupowanie futrzaka jest niemoralne, gdy tyle jest bezdomnych zwierząt! Ale czy naprawdę?
Czy rzeczywiście lepiej jest adoptować kota niż go kupić?
Uważam, że nie ma niczego złego w kupowaniu kociaków. Pod warunkiem, że kupujemy je od uczciwych, zarejestrowanych hodowców, a nie od zwykłych handlarzy i producentów! Tak na marginesie, to oni w dużej mierze ponoszą odpowiedzialność za wzrost populacji niechcianych kotów.
Tak wiem, że bezpańskich kotów jest dużo – za dużo – ale całkowite zastąpienie kupowania kociaków przez ich adopcję wcale nie jest rozwiązaniem. Najlepszą metoda ograniczania bezdomności jest sterylizacja kotów niehodowlanych i walka z pseudo-hodowcami.
To w końcu kupić kota czy go adoptować?
To zależy. Jeśli pragniemy mieć kota określonej rasy, musimy go kupić. Jeśli jednak nie zleży nam na tym, by futrzak miał rodowód, adoptujmy go!
Na pewno nie powinniśmy kupować nierodowodowych kociąt, gdyż wspieramy w ten sposób zwykłych handlarzy kotów, którzy chcą się dorobić kosztem zdrowia i życia zwierząt!
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: pixabay.com
Ja swego znalazłam